24 października

Przepiękne perfumy kwiatowe od Oriflame | kwiat wiśni i biały bez

Przepiękne perfumy kwiatowe od Oriflame | kwiat wiśni i biały bez

24 października

Przepiękne perfumy kwiatowe od Oriflame | kwiat wiśni i biały bez


Która z Was już tęskni za słonecznymi i ciepłymi dniami? Bo ja już tęsknie od połowy września i tak jest co roku. Pochmurne dni wywołują u mnie totalnego lenia. Chyba nic nie zastąpi mi słońca, ale niektóre rzeczy jak np. perfumy, mogą pomóc przetrwać te ciężkie dni przypominając zapach wiosny, kwiatów i właśnie słońca.


Innocent white lilac to woda toaletowa pachnąca dokładnie tak jak kwitnący bez. Cudny, pudrowo-kwiatowy zapach jest oryginalny i zwracający na siebie uwagę. Pojawia się aromat zielonych liści, akord heliotropu oraz nuty drzewne. A wszystko oczywiście podkreślone sercem kwiatów bzu. Jeżeli chodzi o trwałość to określam ją jako dobrą. Perfuma w regularnej cenie kosztuje 79,90 zł za 50 ml, a więc całkiem przystępna cena moim zdaniem. Tak w ogóle to mega mi się podobają te buteleczki, pięknie się prezentują, prawda?


Delicate cherry blossom to zdecydowanie mój faworyt. Bardziej przypadły mi do gustu te perfumy niż te wyżej. A to dlatego, że kocham delikatne i słodkie zapachy, a on własnie taki jest. Nie za słodki, (ale jednak czuć tę słodycz) delikatny i świeży. Nuta słodkich migdałów oraz drzewa cedrowego razem z dominującym akordem kwiatów wiśni tworzą przepiękny wiosenny zapach. Trwałość jest moim zdaniem średnia, cena to 79,90 zł za 50 ml.


Tak szczerze, to na tę porę roku idealnie pasuje dla mnie pierwszy zapach, a drugi bardziej by mi pasował jednak na te słoneczne i wiosenne dni. Jednak i dzisiaj spisuje się świetnie, bo potrafi poprawić mi humor. Myślę, że wiosną wrócę do zapachu kwiatów wiśni. 

Zapraszam również do przeczytania ostatniego postu i do wypełnienia ankiety, która bardzo mi pomoże :) KLIK

A Wy jakich perfum używacie jesienią?

11 października

Najlepszy płyn micelarny jaki miałam + ankieta

Najlepszy płyn micelarny jaki miałam + ankieta

11 października

Najlepszy płyn micelarny jaki miałam + ankieta


Odkąd tylko pamiętam do zmywania makijażu używałam płynów micelarnych. Próbowałam oczywiście używać mleczek czy płynów dwufazowych, jednak płyny micelarne zostały moją miłością od pierwszego użycia. Najchętniej używanym produktem przeze mnie był płyn z biedronki w wersji niebieskiej. Niestety ostatnio zmienili opakowanie jak i formułę, która już nie jest tak fantastyczna jak dla mnie, bo po użyciu piekły mnie oczy. Musiałam go wywalić i szukać nowego ulubieńca. Na szczęście trafiłam na niego za pierwszym razem.


Biały Jeleń to firma znana chyba każdemu. Zasłynęła z szarych mydeł w kostce, które były odpowiednie przede wszystkim dla alergików. Każda firma powinna się rozwijać i wprowadzać na rynek produkty nowsze i odpowiadające dzisiejszym potrzebom. I tak zrobili. Rozszerzyli swój asortyment o szampony, mydła w płynie, odżywki do włosów, żele do mycia twarzy, a nawet o linię dedykowaną mężczyznom. 

Dzisiejszy bohater tego tekstu jest do skóry wrażliwej o pH zgodnym z pH łez oraz zapewnia "ekstremalne nawilżenie". Jak zapewnia producent:
 -usuwa nawet wodoodporny makijaż, nie powodując szczypania ani łzawienia oczu
-Odpowiedni dla osób noszących szkła kontaktowe
-Posiada badania okulistyczne
-Przebadany dermatologicznie wśrod osób z alergiami skórnymi oraz w kierunku atopii (AZS)
-Nie zawiera: alergenów, parabenów, silikonów, barwników i alkoholu




Co do moich odczuć to już wiecie, że jestem nim zachwycona, ale właściwie dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że bez wysiłku zmywa KAŻDY makijaż, nie trzeba trzeć oczu ani twarzy, aby się go pozbyć. Faktycznie ma działanie nawilżające, nie czuję żadnego ściągnięcia skóry po używaniu go. Ma przepiękny, delikatny zapach, który utrzymuje się na skórze przez jakiś czas. Jest całkiem wydajny, 175 ml wystarcza mi mniej więcej na 1/1,5 miesiąca (nakładanie podkładu nie należy do mojego codziennego makijażu). Butelka jest solidna, ale nie jest zbyt twarda. Otwarcie typu press ułatwia aplikowanie płynu na waciki i dzięki niemu nie wylewa się nam go za dużo. Jestem bardzo zadowolona z tego płynu, na pewno kupię kolejna butelkę i polecam zwłaszcza wrażliwcom :)

Znacie produkty Biały Jeleń? 




Teraz czas na małą ankietę! Już od dawna myślałam o wprowadzeniu zakładki o modzie, ale nie jestem przekonana do tego pomysłu. Chciałabym, aby każda osoba czytająca ten post poświęciła mniej niż minutę na odpowiedź na jedno pytanie. Ułatwi mi to pisanie postów i po prostu będę wiedziała o czym lubicie czytać. Z góry bardzo dziękuję osobom, które odpowiedzą na te pytanie - bardzo mi pomożecie :)


Copyright © Lightside , Blogger