Na którymś blogu ostatnio widziałam post o nowych lakierach Rimmel by Rita Ora. Na nakrętkach lakierów są kwiatki, którymi inspirowałam się przy malowaniu moich paznokci. Niestety jeszcze nie mam żadnego lakieru z tej serii, ale mam zamiar kupić fioletowy albo brzoskwiniowy, jeszcze nie mogę się zdecydować. Tu wykorzystałam lakiery z wcześniejszej serii: niebieski o nazwie Pillow Talk i biały White Hot Love oraz base & top coat The One z Oriflame.
Nie mam niestety żadnych profesjonalnych przyrządów do robienia jakichkolwiek wzorków na paznokciach, więc musiałam poradzić sobie zwykłymi pędzelkami do malowania farbami i jakoś wyszło :P
Śliczny mani :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają :) U mnie niestety się nie sprawdziły te lakiery :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, MÓJ BLOG/ KLIK :))
Dzięki :) u mnie jakoś długo wytrzymały chyba dzięki temu top coat'owi (aż sama się zdziwiłam), bo wcześniej szybko pojawiały się jakieś odpryski, jeśli go nie używałam.
UsuńPozdrawiam :)
śliczne długie paznokcie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) To dzięki tej sławnej odżywce z Golden Rose Black Diamond, o której niedługo będę pisać :D
UsuńBardzo ładny, wiosenny mani :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda, szczególnie przy takich długich paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo :D
Usuń