22 lutego

Regenerum: serum do rzęs oraz serum do paznokci

Regenerum: serum do rzęs oraz serum do paznokci

22 lutego

Regenerum: serum do rzęs oraz serum do paznokci


Produkty Regenerum pojawiły się na rynku już jakiś czas temu i kuszą nas regeneracyjną mocą do ust, włosów, ciała czy właśnie paznokci i rzęs. Używałam tych produktów przez pewien okres czasu i przez długi czas zastanawiałam się co ja właściwie o nich sądzę. Jednak kiedy już jestem pewna swojego zdania, chcę wam je w końcu przedstawić.


Produkty tej firmy mają przejrzyste i czytelne opakowania. Każdy produkt zapakowany jest w kartonik, a przy serum do paznokci dodatkowo dołączona była ulotka, na której widniał bardzo ciekawy skład :)


Opakowanie jest bardzo solidnie wykonane, olejek nigdzie nie wypływa, napisy się nie ścierają i nic się nie połamało. Dzięki miękkiemu pędzelkowi aplikacja produktu jest przyjemna i precyzyjna. Możemy nałożyć tyle produktu ile potrzebujemy i tam gdzie dokładnie chcemy. Nigdy nie miałam problemu z ubrudzonymi całymi palcami od olejku co często zdarzało mi się przy innych produktach. Olejek jest bardzo wydajny, ale niestety ma krótką datę przydatności i niestety musiałam wyrzucić ponad pół opakowania tego olejku. 


Produkt kupiłam, bo niewiele mi pomagało moim kruchym paznokciom i nie ukrywając miałam co do niego duże nadzieje. Używając tego produktu byłam bardzo z niego zadowolona, chociaż trzeba było trochę poczekać na jakiekolwiek efekty. Dopiero ostatnio, gdy zaczęłam używać innego olejku (Food nail Oriflame) zrozumiałam, że olejek może być zdecydowanie lepszy. Regenerum nawilżało skórki oraz płytkę paznokcia od razu i tylko krótkotrwale, ale ogólny stan paznokci poprawiał się dopiero po jakimś czasie regularnego używania. Jeśli ktoś poszukuje preparatu, który tylko i wyłącznie nawilży okolice paznokcia będzie to dobry wybór. Ja jednak ze względu na to, że potrzebuję też utwardzenia i zregenerowania paznokcia nie kupię już tego olejku.


Kolejnym produktem jest serum do rzęs, które okazało się jeszcze gorsza klapą. Zacznijmy od opakowania. Na początku cieszyłam się, że produkt ten posiada dwie różne końcówki, dzięki którym będziemy mogły działać na długość i gęstość rzęs. Po niedługim czasie użytkowania plastikowe miejsce złączenia dwóch końcówek zaczęło pękać do czasu aż jedna część całkiem wypadła, co niestety utrudniało aplikację.




Regenerum do rzęs było moją pierwszą odżywką, która miała spełnić moje marzenie o długich rzęsach. Niestety i tu zawiodłam się na tym produkcie. Używałam go zgodnie z zaleceniami i miałam nadzieję, że po miesiącu zobaczę już jakieś efekty. Nie mogłam używać go nawet miesiąc, bo po każdym wieczornym stosowaniu, rano miałam podpuchnięte oczy. Na początku nie wiedziałam od czego tak się działo i nawet nie podejrzewałam, że to może wywoływać ten produkt, bo czytałam opinie, że nie podrażnia oczu i jest dla nich delikatny. Serum nie pomogło nic a nic na długość ani na zagęszczenie rzęs. Jedyny efekt jaki zobaczyłam to na początku stosowania wypadało mi więcej rzęs, ale po 1,5/2 tygodniach wypadanie zredukowało się do minimum. Na pewno nie sięgnę już po tą odżywkę. Myślę, że powoli będę zbierała na jakiś droższy, bezpieczniejszy produkt, ale też z pewniejszymi i lepszymi efektami.



Miałyście któryś z tych produktów? Z chęcią poczytam jak zadziałał na Wasze rzęsy lub paznokcie :)

Copyright © Lightside , Blogger