Uwieeelbiam perfumy, mogłabym ich mieć mnóstwo na swojej półce. Jeśli chodzi o mój gust to wybieram zazwyczaj perfumy kwiatowe, owocowe, słodkie, pudrowe. Nie przepadam za ciężkimi, mocnymi perfumami poza kilkoma wyjątkami. Perfumy tej marki mam pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni. Ciekawa jestem też męskich zapachów Coach, bo męskie zapachy kocham. Te perfumy właśnie mi się kończą (tak jak 3 inne...) i zastanawiam się czy nie postawić teraz na wersję Floral lub najnowszą Floral Blush.
Coach Eau de Parfum jest wynikiem inspiracji podstawowymi, rdzennymi wartościami i symbolami marki. Stanowi olfaktoryczną interpretację nowoczesnego luksusu zakorzenionego w modnej, miejskiej atmosferze Nowego Jorku. Podobnie jak skórzane akcesoria marki, zapach ten jest ostateczny, ponadczasowy, niepowtarzalny.Głowa: gruszka, liście malin, różowy pieprz
Serce: cyklamen, gardenia, róża turecka
Podstawa: drzewo sekwoi, kaszmir, piżmo, zamsz
Są to perfumy kwiatowe, bardzo wydajne i pachną według mnie cudownie. Jest to coś pomiędzy zapachem słodkim a cięższym. Jest on elegancki a zarazem idealny na wieczór jak i dzień. Do pracy czy na spotkanie w kawiarni - po prostu idealny, wpasowuje się w każdą sytuację z naszego życia i każdą stylizację. Według mnie opis "nowoczesny luksus" jest tu jak najbardziej odpowiedni. Flakonik również bardzo przypadł mi do gustu. Złoto z elementami skóry komponują się perfekcyjnie z całym wyglądem buteleczki jak i zapachem Coach. Nie mają one nakrętki jak typowo mają perfumy - zamyka się je przez przekręcenie atomizera, co jest bardzo wygodne w podróżach. Dodatkowo dwa elementy zawieszki dodaje flakonikowi oryginalności - potem zawieszkę można do czegoś wykorzystać.
Ciekawa jestem czy miałyście kiedyś zapach od Coach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz